środa, 14 listopada 2018

Długa pętla Bieszczadzka - Wołosate, Rozsypaniec, Halicz, Bykowe Berdo, Tarnica, Wołosate

Na samym początku jesieni, byliśmy również w Bieszczadach na całodniowym trekkingu. Trasa była długa i warunki sprzyjały turystyce, dlatego początkowo spotykaliśmy wielu turystów i nie wyciągałem nawet aparatu z plecaka. Sytuacja zmieniła się pod wieczór, kiedy to wiatr się nasilił i ludzie zniknęli ze szlaków. Zrobiło się zimno, ale w kościach czułem piękny zachód słońca i postanowiliśmy poczekać na niego na Tarnicy. To był jeden z piękniejszych zachodów słońca na jakich byłem, bo zazwyczaj w góry jeżdżę na wschody. Miło się patrzy teraz na te zdjęcia.






























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz