niedziela, 28 maja 2017

Znów Sewenny i Mont Aigoual

Niewątpliwie jednym z najpiękniejszych szlaków jakim szedłem w swoim życiu, był ten tutaj na Mont Aigoual. Wyruszywszy o świcie ze ślicznie położonego miasteczka o nazwie Valleraugue, mogliśmy podziwiać wschód słońca już ponad dolinami z widokiem na miasteczko. Z każdym kolejnym kilometrem krajobraz zmieniał się diametralnie. Nie sądziłem, że ledwo ponad sto kilometrów od miejsca, gdzie mieszkam,  może być tak zielono i zobaczę piękny las. Szlak ma ten plus, że przez dużą jego część jest cień, dający odetchnąć od tutejszego mocnego słońca. Mam zamiar wrócić tutaj jesienią, jeśli wszystko się dobrze ułoży i jeśli zastanę tutaj już jesień przed powrotem. Podejrzewam, iż kasztanowce oraz buki, mogą stworzyć piękne widowisko, a płynące strumyki zasypane liśćmi, będą ukojeniem dla mojej duszy. Na szczęście, szlak ten to nie tylko las, ale i cudowne widoki z pastwiskami, rozległymi panoramami. Każde góry są inne i to jest właśnie piękne, by odkrywać je i nimi się zachwycać, a Sewenny pozostaną w mojej pamięci do końca życia. Dziś przesadziłem ze zdjęciami i proszę o wybaczenie, ale miałem problem z wybraniem tylko kilku, gdyż szlak przez swoje dziewięć kilometrów do samego obserwatorium meteorologicznego na szczycie jest bardzo zróżnicowany. Dobrze też, bo udało nam się powrócić inną, dłuższą drogą.





































1 komentarz:

  1. Bardzo urokliwe miejsce - faktycznie, trudno byłoby wybrać mniej zdjęć

    OdpowiedzUsuń