wtorek, 30 stycznia 2018

Góry Marmaroskie

Ten wpis czekał na swoją publikację kilka tygodni, by zakończyć już serię zdjęć z Rumunii górskimi widokami. Nie mieliśmy okazji dużo pochodzić po górach, czas był ograniczony, a i pogoda nie sprzyjała temu, by cieszyć się rozległymi widokami, ale jednak dwa razy udało się pójść w teren, na ile było to możliwe oczywiście. Widać, że są to dzikie góry, szlaki słabo znakowane, na lato coś dla szukających ciszy i spokoju, zimą jednak daleko tutaj nie zajdziemy. Cieszę się, że udało nam się ruszyć tych kilka kilometrów w głąb górskich dolin i w pełni aktywnie wykorzystać czas spędzony w tym ciekawym regionie Rumunii. Ten wyjazd był formą spokojnego zakończenia roku, dla mnie bardzo ciekawego, wiele się wydarzyło w tym czasie i był też kolejnym ze spełnionych marzeń. I chyba o to chodzi, by ciągle wyznaczać sobie cele, dążyć do spełniania marzeń, do poczucia bycia spełnionym.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz