wtorek, 28 lutego 2017

Gorce - wieża widokowa na Gorcu

Czuć już wiosnę w powietrzu i czekam aż przyroda na nowo rozpocznie swój coroczny cykl i się odrodzi, a wraz z nią ja z nowymi planami i nowymi marzeniami. Bardzo dużo czasu zajęło mi spełnienie jednego ze swych największych marzeń, ale gdy jakiś rok temu powiedziałem sobie, że to już czas, nie było dnia bym nie żył właśnie tym. Co czuje człowiek, któremu udało się coś wielkiego zrealizować polecam sprawdzić samemu. Wczorajszy wyjazd był czymś nowym w moim życiu, bo teraz staram się być lepszy, ale nie lepszy żeby ludzie mnie inaczej postrzegali, a lepszy dla samego siebie, bo chcę z tego czerpać radość. Kwintesencją tego wszystkiego były wczoraj te piękne widoki, trafiają we mnie jak Amora strzała, jak nawigacja w punkt, jak wędrowiec do celu.











1 komentarz:

  1. Gratuluję spełnionego marzenia - a widoki faktycznie wspaniałe

    OdpowiedzUsuń