wtorek, 13 stycznia 2015

Taka zima to czas częstszego niż w inne pory roku przeglądania archiwum. Albo stałem się bardziej krytyczny wobec siebie, co jest zjawiskiem chyba normalnym z biegiem czasu, albo nie umiem już robić zdjęć, bo przecież w każdą pogodę i każdym aparatem da się zrobić dobre zdjęcie, podobno. Tak się składa, że wyjazdów, spacerów, spotkań plenerowych, czy czysto rekreacyjnych wypadów z aparatem jest sporo. Przeglądając zdjęcia z ostatniego miesiąca, nie mam jednak na czym oczu zawiesić. Taka sytuacja musi odbić się wyjątkowym światłem, myślę że kiedyś los mi to wynagrodzi. Ostatnio w moim gronie zauważyłem wzrost zainteresowania widokami na Tatry, więc i też coś tam szukam, coś pstrykam i trzeba tym się zadowolić, taka zima.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz